Po biwaq
Komentarze: 5
>Biwak byl zajebisty, zwlaszcza noc. Ja (jak zwykle) przygotowalem odpowiedni sprzet;] - wzialem maly halogen:D (bardzo czesto robilem za latarnika). W ogole spalem tylko 3hours, a niektorzy wcale nie spali;].
A w piatek koniec roq i cale szczescie.
Krotka notka, ale co poradze;]. Nara, ide rypac w Q3A.
Dodaj komentarz