Komentarze: 3
Tak zatytuowany jest zbiór opowiadań "Don Sotto i Cyrateusz". Wg. moich obliczen wynika, ze bedzie miec ponad (i to grubo) 55,5 stron A4. A ja to wszystko musze na kompa przepisac... Ciezkie jest zycie pisarza, bo jak juz cos zacznie pisac, to nie moze skonczyc. Przepisuje to na Worda. Mam juz okolo 14 stron A4. Ponadto zostana poprawione wszystkie bledy popelnione w pisaniu "Moich opowiadan". Wszystko brzmi niezle, tylko pozostaje jeden problem, a moze nawet dwa: mam nadzieje, ze skoncze to pisac do nastepnego roku szkolnego (opowiadanie "Don Sotto i Cyrateusz" jest w trakcie pisania, wiec poki je napisze i jeszcze je przepisze na kompa...). Drugi problem brzmi - kto przy zdrowych zmyslach wydrukuje mi tyle tekstu trzy razy? Oj, ciezkie jest zycie pisarza... Oj, ciezkie... A to tylko 4 opowiadania... Jedno 8 stron A5, drugie 148 stron A5, trzecie jest w trakcie pisania, ale z miejsca moge stwierdzic, ze bedzie mialo okolo 140 stron A5, a "Poczatek Przygody" tez moze tyle miec. Dobra, jak sie z tym wszystkim uporam, to wydrukuje 3 egzemplarze ksiazki - jedno dla mnie;], a dwa pozostale dla wiernych czytelnikow:D.